Po co piszę tę notkę? A wiecie, że ja sama nie wiem? Teraz wiecie, no chyba, że nie czytacie uważnie, ale to już nie moja wina, no chyba, że przynudzam. Zuza, ogarnij się.
A więc chciałam serdecznie podziękować Pauli, Chand, Roxielli i Sayuri. Paula nawet zapisała moją notkę w winxowym-spamie, a ja nawet jej nic nie mówiłam. A Chand pomogła mi w znalezieniu odpowiedniej czcionki i teraz wszystko jest bardziej widocznie. Roxiella ma mi napisać wiadomość i trzyma mnie w napięciu, bo nic nie wysłała. A najważniejsze, Paula, Chand i Roxiella, pozostawiły miły komentarz. A za co dziękuję Sayuri, tej mojej mućkowatej oliwce? A bo mi napisała, że ten blog jest taki przytulny. I dziękuje również tym, którzy choćby przeczytali tamtejszą notkę. No dobrze, koniec podziękowań.
W tytule jest napisane, że jestem leń. Bo jestem. A czemu? A widzicie w tej notce moją badziewną grafikę? Widzicie? Nie, nie widzicie. Widzicie tylko cuda Vitty, Cz_Flory i Sayuri. Czyli jestem leń. Lecz jeżeli nie mam weny, to i tak nic dobrego z tego nie wyjdzie, także nie warto robić.
Tytuł mówi również o następnej notce. Chciałabym poinformować, iż ona nie wiadomo kiedy się pojawi. Bo w poniedziałek rano, o 7.00, jadę do Polski i będę na miejscu we wtorek o 15.00. Czyli potem będę zmęczona, a jak już odpocznę, to będę miała zapał do bawienia się, czyli turlania się po trawie, skakania po trzepaku i różnych takich rzeczy. A pewnie chęci do notki, nie będzie, choć pewnie nikt nad tym faktem nie będzie ubolewał.
Jeszcze jedno. Zapraszam na sarkazmwherbacie.tumblr.com. To mikroblog Reverienne, gdzie odbywa się akcja Seekers Challenge. Jeżeli jesteś fanem Huntika, zajrzyj natychmiast! ^^
Również pragnę przypomnieć, że pojawił się nowy dział, Wasze blogi. Tam znajdziecie wiele linków do naprawdę fajnych blogów, mikroblogów i portali.
Dobrze, już kończę. Słodkich snów!
~credit: pierwsza sygnatura na początku notki jest autorstwa Vitty;
linijki zostały wykonane przez czarodziejkę_florę;
ostatnia sygnatura na końcu notki została zrobiona przez Sayuri.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz